나

[Verse] Walking down the street like a crowned king Got the whole world waiting just to hear me sing Swagger so strong it shakes the ground Every step I take makes a thunderous sound [Chorus] Badmashi in my veins I can't be tamed Breaking all the molds rewriting the game Living every day with no regrets or shame Badmashi baby remember the name [Verse 2] Eyes on the prize and my heart's on fire Climbing so high with unshakable desire No chains no leash can't hold me back Moving like a comet on a blazing track [Chorus] Badmashi in my veins I can't be tamed Breaking all the molds rewriting the game Living every day with no regrets or shame Badmashi baby remember the name [Bridge] Can't stop won't stop it's my DNA Play by the rules nah I'd rather disobey Courage in my soul like a lion's roar Born to be wild always asking for more [Chorus] Badmashi in my veins I can't be tamed Breaking all the molds rewriting the game Living every day with no regrets or shame Badmashi baby remember the name

[Verse] They not like Goodyear they don’t hug the road Slippin' on the pavement where the trouble’s sowed Tread’s too thin and the grip won’t catch Every time we peel out it’s a mismatched batch [Verse 2] Why you going slow ain’t you tired of the crawl Life's a drag race but you’re stuck in a stall Pedal hits the metal but the spin's just air You need traction but the tires don’t care [Chorus] Trying to go fast but it’s probably the tiiress Chasing down the wind but it always denies us They’re bald they’re worn can’t take the heat Slip-sliding dreams never grip the street [Verse 3] Pressure’s running low got no tread to trust Riding on a prayer and a cloud of dust Gotta change the game get the wheels to stick Too many miles and they're playing a trick [Bridge] Midnight streets under the cold moon's stare Burnouts and reruns but I’m getting nowhere Sparks fly loud but I’m stuck in the grind New shoes might free me leave the old behind [Chorus] Trying to go fast but it’s probably the tiiress Chasing down the wind but it always denies us They’re bald they’re worn can’t take the heat Slip-sliding dreams never grip the street

[Zwrotka] Wojna liryczna, ; Metafizyczna, Ma Armia Wieszcza co rymy dopieszcza, buduje. Słowa jak kule, świstają za uchem, za chwilę ogłuchniesz. Wersy jak broń, W tej wojnie, ubojnie to plan mój na front. Zjadam swych wrogów aż po horyzont. Choć armia twa większa - ja nie wymiękam, Jedzenia po bitwie zostanie na rok. [Instrumental drop] [Zwrotka] Nadlatuje smok! . Wnet ognista fala, twą armię powala, w czerwieni skąpana, armia przegrana, tonąca w oparach siarki i palonego ciała.. Zza zwęglonych stosów, twych marnych patosów, unosi się flaga biała.. w rękach trafionego generała. Krwawa wojna już nastała, Więc strzelam nadal, widzę jak padasz, jak krwią się zalewasz, a ja mam dylemat.. Stracić cię teraz? . . Nieee... . . . Tortury wybieram. [Deep instrumental solo] [Bridge] Odsłaniam Ci twarz, Szum, pisk i trzask - wrzask! Zmętniały obraz zapewnił Ci gaz, dziury w kończynach natomiast kwas. Grymas twej twarzy raduje nas. . Widać już brzask. . Ciało wyrzucić możecie w las. [Zwrotka] Ma Armia Wieszcza zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. . Ma Armia Wieszcza obwieszcza nadejście nowego królestwa! . ; Liryka moc swą okazała ; ; Twoja specjalizacja to dramat. Aromat spalonego ciała. ; . . . Gaz i kwas; brud i piach; Mierze w was, Już jest czas, Na mój znak, Saletra... I... . Ognia!!! [Long instrumental drop] [Outro] Ma Armia Wieszcza zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. W liryce, e~pice, nawet w dramacie, Równać nie możesz się z nami bracie. My siła, potęga, . wy pchły i prosięta, . . . Klękać!!! . Bo skonacie jak zwierzęta.

[Verse 1] From Akron to the spotlight Rise and shine A boy with big dreams Heart full of grind Every step he took He wrote his own script With the weight of a legacy he'd swiftly lift [Verse 2] Through hardwood battles and a crowd's loud roar Chasing records and breaking every score A lion’s heart in a human frame Changing history and elevating the game [Chorus] King of the court The legend grows tall Ruling the hardwood answering the call From the alley-oops to the buzzer's cry LeBron’s story soars past the sky [Verse 3] Moments frozen as he takes the clutch shot Through critics' doubts and the fire they're not A mentor a leader a dream igniter On and off the court a relentless fighter [Bridge] From Cleveland’s hope to L.A.’s gold glint Every pivot every glance held meaning in it A crown doesn’t weigh a soul this light Born to shine breaking through every night [Chorus] King of the court the legacy lives Countless trophies yet there's more he gives Beyond the rim where he dares to fly LeBron’s journey is the endless high

[Zwrotka] Wojna liryczna, ; Metafizyczna, Ma Armia Wieszcza co rymy dopieszcza, buduje. Słowa jak kule, świstają za uchem, za chwilę ogłuchniesz. Wersy jak broń, W tej wojnie, ubojnie to plan mój na front. Zjadam swych wrogów aż po horyzont. Choć armia twa większa - ja nie wymiękam, Jedzenia po bitwie zostanie na rok. [Instrumental drop] [Zwrotka] Nadlatuje smok! . Wnet ognista fala, twą armię powala, w czerwieni skąpana, armia przegrana, tonąca w oparach siarki i palonego ciała.. Zza zwęglonych stosów, twych marnych patosów, unosi się flaga biała.. w rękach trafionego generała. Krwawa wojna już nastała, Więc strzelam nadal, widzę jak padasz, jak krwią się zalewasz, a ja mam dylemat.. Stracić cię teraz? . . Nieee... . . . Tortury wybieram. [Deep instrumental solo] [Bridge] Odsłaniam Ci twarz, Szum, pisk i trzask - wrzask! Zmętniały obraz zapewnił Ci gaz, dziury w kończynach natomiast kwas. Grymas twej twarzy raduje nas. . Widać już brzask. . Ciało wyrzucić możecie w las. [Zwrotka] Ma Armia Wieszcza, zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. . Ma Armia Wieszcza, obwieszcza nadejście nowego królestwa! . ; Liryka moc swą okazała ; ; Twoja specjalizacja to dramat, Dźwięk armat i krzywdzonego ciała. ; To technika doskonała. . . Gaz i kwas; brud i piach; Mierze w was, Już jest czas, Na mój znak, Saletra... Iiii... . OGNIA! [Long instrumental drop] [Outro] Ma Armia Wieszcza, zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. W liryce, e pice, nawet w dramacie, Równać nie możesz się z nami bracie. My siła, potęga, wy pchły i prosięta, . . . Klękać!.. . Bo skonacie jak zwierzęta.

[Zwrotka] Wojna liryczna, ; Metafizyczna, Ma Armia Wieszcza co rymy dopieszcza, buduje. Słowa jak kule, świstają za uchem, za chwilę ogłuchniesz. Wersy jak broń, W tej wojnie, ubojnie to plan mój na front. Zjadam swych wrogów aż po horyzont. Choć armia twa większa - ja nie wymiękam, Jedzenia po bitwie zostanie na rok. [Instrumental drop] [Zwrotka] Nadlatuje smok! . Wnet ognista fala, twą armię powala, w czerwieni skąpana, armia przegrana, tonąca w oparach siarki i palonego ciała.. Zza zwęglonych stosów, twych marnych patosów, unosi się flaga biała.. w rękach trafionego generała. Krwawa wojna już nastała, Więc strzelam nadal, widzę jak padasz, jak krwią się zalewasz, a ja mam dylemat.. Stracić cię teraz? . . Nieee... . . . Tortury wybieram. [Deep instrumental solo] [Bridge] Odsłaniam Ci twarz, Szum, pisk i trzask - wrzask! Zmętniały obraz zapewnił Ci gaz, dziury w kończynach natomiast kwas. Grymas twej twarzy raduje nas. . Widać już brzask. . Ciało wyrzucić możecie w las. [Zwrotka] Ma Armia Wieszcza, zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. . Ma Arma Wieszcza, obwieszcza nadejście nowego królestwa! . ; Liryka moc swą okazała ; ; Twoja specjalizacja to dramat, Dźwięk armat i krzywdzonego ciała. ; To technika doskonała. . Gaz i kwas; brud i piach; Mierze w was, Już jest czas, Na mój znak, Saletra... Iiii... . OGNIA! [Long instrumental drop] [Outro] Ma Armia Wieszcza, zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. W liryce, e pice, nawet w dramacie, Równać nie możesz się z nami bracie. My siła, potęga, wy pchły i prosięta, . . . Klękać!.. . Bo skonacie jak zwierzęta.

[Zwrotka] Wojna liryczna, ; Metafizyczna, Ma Armia Wieszcza co rymy dopieszcza, buduje. Słowa jak kule, świstają za uchem, za chwilę ogłuchniesz. Wersy jak broń, W tej wojnie, ubojnie to plan mój na front. Zjadam swych wrogów aż po horyzont. Choć armia twa większa - ja nie wymiękam, Jedzenia po bitwie zostanie na rok. [Instrumental drop] [Zwrotka] Nadlatuje smok! . Wnet ognista fala, twą armię powala, w czerwieni skąpana, armia przegrana, tonąca w oparach siarki i palonego ciała.. Zza zwęglonych stosów, twych marnych patosów, unosi się flaga biała.. w rękach trafionego generała. Krwawa wojna już nastała, Więc strzelam nadal, widzę jak padasz, jak krwią się zalewasz, a ja mam dylemat.. Stracić cię teraz? . . Nieee... . . . Tortury wybieram. [Deep instrumental solo] [Bridge] Odsłaniam Ci twarz, Szum, pisk i trzask - wrzask! Zmętniały obraz zapewnił Ci gaz, dziury w kończynach natomiast kwas. Grymas twej twarzy raduje nas. . Widać już brzask. . Ciało wyrzucić możecie w las. [Zwrotka] Ma Armia Wieszcza, zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. . Ma Arma Wieszcza, obwieszcza nadejście nowego królestwa! . ; Liryka moc swą okazała ; ; Twoja specjalizacja to dramat, Dźwięk armat i krzywdzonego ciała. ; To technika doskonała. . Gaz i kwas; brud i piach; Mierze w was, Już jest czas, Na mój znak, Saletra... Iiii... . OGNIA! [Long instrumental drop] [Outro] Ma Armia Wieszcza, zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. W liryce, e pice, nawet w dramacie, Równać nie możesz się z nami bracie. My siła, potęga, wy pchły i prosięta, . . . Klękać!.. . Bo skonacie jak zwierzęta.

[Zwrotka] Wojna liryczna, ; Metafizyczna, Ma Armia Wieszcza co rymy dopieszcza, buduje. Słowa jak kule, świstają za uchem, za chwilę ogłuchniesz. Wersy jak broń, W tej wojnie, ubojnie to plan mój na front. Zjadam swych wrogów aż po horyzont. Choć armia twa większa - ja nie wymiękam, Jedzenia po bitwie zostanie na rok. [Instrumental drop] [Zwrotka] Nadlatuje smok! . Wnet ognista fala, twą armię powala, w czerwieni skąpana, armia przegrana, tonąca w oparach siarki i palonego ciała.. Zza zwęglonych stosów, twych marnych patosów, unosi się flaga biała.. w rękach trafionego generała. Krwawa wojna już nastała, Więc strzelam nadal, widzę jak padasz, jak krwią się zalewasz, a ja mam dylemat.. Stracić cię teraz? Nieee... Tortury wybieram. [Deep instrumental solo] [Bridge] Odslaniam Ci twarz, Szum, pisk i trzask - wrzask! Zmętniały obraz zapewnił Ci gaz, dziury w kończynach natomiast kwas. Grymas twej twarzy raduje nas. Widać już brzask. Ciało wyrzucić możecie w las. [Outro] Ma Armia Wieszcza zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. W liryce, epice, nawet w dramacie, Równać nie możesz się z nami bracie. My siła, potęga, wy pchły i prosięta, Klękać! Bo skonacie jak zwierzęta.

[Zwrotka] Wojna liryczna, ; Metafizyczna, Ma Armia Wieszcza co rymy dopieszcza, buduje. Słowa jak kule, świstają za uchem, za chwilę ogłuchniesz. Wersy jak broń, W tej wojnie, ubojnie to plan mój na front. Zjadam swych wrogów aż po horyzont. Choć armia twa większa - ja nie wymiękam, Jedzenia po bitwie zostanie na rok. [Instrumental drop] [Zwrotka] Nadlatuje smok! . Wnet ognista fala, twą armię powala, w czerwieni skąpana, armia przegrana, tonąca w oparach siarki i palonego ciała.. Zza zwęglonych stosów, twych marnych patosów, unosi się flaga biała.. w rękach trafionego generała. Krwawa wojna już nastała, Więc strzelam nadal, widzę jak padasz, jak krwią się zalewasz, a ja mam dylemat.. Stracić cię teraz? Nieee... Tortury wybieram. [Deep instrumental solo] [Bridge] Odslaniam Ci twarz, Szum, pisk i trzask - wrzask! Zmętniały obraz zapewnił Ci gaz, dziury w kończynach natomiast kwas. Grymas twej twarzy raduje nas. Widać już brzask. Ciało wyrzucić możecie w las. [Outro] Ma Armia Wieszcza zamieszcza na piersiach Symbol nadejścia nowego królestwa - grecka delta. W liryce, epice, nawet w dramacie, Równać nie możesz się z nami bracie. My siła, potęga, wy pchły i prosięta, Klękać! Bo skonacie jak zwierzęta.

(Verse 1) Woke up late, still tired, yeah, I'm feelin' the strain, Homework piling up, man, it's messin' with my brain. Parents on my back, always askin' 'bout my grades, I’m tryna keep it cool, but I feel like I’m in chains. School starts early, yeah, I barely got some sleep, Teachers talkin' ‘bout the future while I'm countin' sheep. Got a test tomorrow, but I’m barely prepared, Life’s like a game, but it’s hard to get a fair share. Friends hit me up, but I can’t keep up with all the plans, Life's moving fast, and I'm just tryna understand. Got dreams in my head, but the world’s in the way, How am I supposed to shine when I'm stuck in this maze? (Chorus) I’m just a teen tryna live, tryna breathe, Caught up in the hustle, in this race that won’t leave. Every day's a struggle, but I’m still tryna rise, Chasing after answers, but they just hide behind lies. (Verse 2) Social media’s pressure, yeah, they want me to be perfect, But I’m just tryna make it through the day without a breakdown or a verdict. Friends say "chill," but they don’t see the grind, Trying to keep a balance, but I’m falling behind. Got the weight of the world on my shoulders, man, it’s tough, Chasing all these dreams, but my mind's callin' it bluff. Family says “you’re grown,” but I’m stuck in between, Not a kid anymore, but I ain’t living my dream. Late-night thoughts, wondering what’s next, Still tryna figure it out, no time for rest. Some days I feel like I’m losing control, But I keep pushing forward, that's all I know. (Chorus) I’m just a teen tryna live, tryna breathe, Caught up in the hustle, in this race that won’t leave. Every day's a struggle, but I’m still tryna rise, Chasing after answers, but they just hide behind lies. (Bridge) Life's moving fast, but I’m tryna stay grounded, Dreams in my head, but the noise is astoundin'. I’m learning every day, but it’s hard to keep track, Can’t find my way, but I know I’m not lookin' back. (Outro) It’s a tiring life, yeah, I know that’s the truth, But I’ll keep fightin’, I ain’t losin’ my youth. No matter how hard, no matter how tough, I’ll keep pushin' forward, gotta show ‘em I’m enough.

[Verse] Cracked pavement streetlights burnin' shadowy slow Another night descends where secrets grow below City whispers haunt where the lonely wander through Moonlight spilling dreams that ain’t coming true [Verse 2] Sirens wailing far slicing silence like a blade Echoes hum in alleys where old debts are repaid Ghosts of stories told drift through the midnight haze Neon paints the faces of the lost in endless maze [Chorus] Crimson nights they call won't let you go Underneath the glow where the shadows show Every heartache every fight it makes you low In the crimson nights we reap what we sow [Verse 3] Shattered glass reflects a thousand broken yesterdays Dancing with the void beneath flashing arcade rays Borrowed time is fleeting in this fragile masquerade Footsteps trail behind fade like whispers in the shade [Bridge] The sharp hum of life cuts through this heavy air Lines blurring faster between despair and repair Fingers grasp the void no sanctuary anywhere The streets pull you deep into the city's lair [Chorus] Crimson nights they call won't let you go Underneath the glow where the shadows show Every heartache every fight it makes you low In the crimson nights we reap what we sow

[Verse] Caminando calles donde el eco no miente, Chile late fuerte, corazón valiente. Moderación firme como torre de cemento, comunidad limpia, brisa en el viento. [Chorus] Nada que decir, todo está dicho, aquí se crece como aguja en el bicho. Staff en prueba, siempre dando el pecho, manos arriba, respeto al techo. [Verse 2] RP fluye como río en deshielo, creatividad al tope, nunca en duelo. Sana la vibra, sana la mente, unidos todos, fuego incandescente. [Chorus] Nada que decir, todo está dicho, aquí se crece como aguja en el bicho. Staff en prueba, siempre dando el pecho, manos arriba, respeto al techo. [Bridge] No hay drama, solo calma en la trama, moderación certera ejecuta el programa. Somos la chispa que enciende esta llama, respetamos reglas, lealtad en la dama. [Outro] Chile RP, donde se vive y se siente, comunidad sana, real, consistente. Los caminos claros, echando raíces, brillando en el juego con nuestras directrices.